Złe konsekwencje
Jak się okazuje wszystko ma swoje konsekwencje. Poprzednio pisałam jak trudno było obniżyć poziom glukozy, bo mimo podawania insuliny stale utrzymywał się wysoki. I co się stało? Okazuje się, że teraz córka woli nie jeść, bo boi się, że znowu będzie problem z obniżeniem. Skubie jak ptaszek, najlepiej to co nie ma węglowodanów. Głodna, zła... ale nie wytłumaczysz, nie przekonasz. Mówi, że jak ma długo tak wysoki cukier to się bardzo źle czuje i nie chce ryzykować. Ja to rozumiem tylko co ja mogę....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz